Rozmawiamy z naszym absolutnym guru, jeśli chodzi o zimowe akcesoria – Charlotte Simone! Jak powstał kultowy model marki Popsicle? Kim są jej klientki? Za co pokochały ją Olivia Palermo czy Kendall Jenner? My znamy odpowiedź!
Jak opisałabyś markę Charlotte Simone w pięciu słowach?
Kolorowa, zabawna, puszysta, szykowna, charakterystyczna!
Czy pamiętasz swój pierwszy projekt?
Był to model Popsicle, mieszkałam wtedy w Nowym Jorku. Studiowałam na New York University i nie byłam do końca pewna, co robię. Jednak odzew na moje puchate, kolorowe szaliki był niesamowity! Założyły je między innymi Olivia Palermo, Alexa Chung, Rita Ora i Kendall Jenner. Ten model stał się naszą wizytówką i powtarzamy go w każdej sezonowej kolekcji.
Studiowałaś także w Paryżu. Jak to miasto ukształtowało Twój styl?
Studiowała Literaturę i Sztukę, ale tak naprawdę zakochałam się w modzie i francuskich wypiekach! Paryżanki są przepiękne, codziennie mogłam inspirować się ich niewymuszonym stylem oraz umiejętnością budowania oryginalnej stylizacji wokół jednego kluczowego dodatku. Pewnego dnia idąc ulicami miasta, moją uwagę przykuła piękna, ubrana na czarno kobieta, której szyja owinięta była wielkim szalem. W tamtej chwili zdałam sobie sprawę, że moim celem jest odmienić klasyczny szalik, wiedziałam, że nikt nie podjął się jeszcze tego zadania. Dostrzegłam niewykorzystaną przestrzeń na modowym rynku i zaprojektowałam model Popsicle, a reszta jest historią!
Jak opisałabyś swoją estetykę?
Kluczem jest kolor! Lubię, kiedy moje projekty są proste i funkcjonalne, lecz zawsze z dodatkiem barwy i faktury w stylu Charlotte Simone. Nietrudno dostrzec je na ulicy – wyróżniają się!
Najciekawszy aspekt posiadania własnej marki to…
Móc dawać pomysłom życie! Uwielbiam wymyślać, jakie kolory i tekstury będą dominowały w kolekcji, a następnie obserwować, jak moje wyobrażenie staje się rzeczywistością.
Muszę także spytać o najtrudniejsze momenty w Twojej pracy.
Trudny jest fakt, że moja praca ma niewiele wspólnego z obrazkiem według którego projektant tylko siedzi i szkicuje piękne rzeczy. Spotykam wiele małych przeciwności. To momenty, kiedy zawodzi Wi-Fi, gdy żaden projekt za nic nie chce wyjść, gdy giną próbki nowych modeli, kiedy nie udaje nam się zdążyć na czas. W końcu – gdy brakuje ci czasu na sen! Mimo wszystko, uważam siebie za ogromną szczęściarę i kocham to, co robię
Jak opisałabyś współczesny przemysł mody?
Szybki, ale strasznie ekscytujący!
Twoje must-have na nadchodzący sezon to…
Mój ulubiony model tej zimy to Cuddle Cuff, zupełnie nowy kształt w naszej kolekcji. Może być noszony jako kołnierz lub wiązany na wiele sposobów. Łączy dwa odcienie i w mig odmieni nawet najprostszą stylizację. Londyn jest obecnie szary, dlatego na co dzień stawiam na klasyczną czerń z wstawkami lilii
Kim jest dziewczyna Charlotte Simone?
Zawsze patrzy do przodu i nie boi się eksperymentować z modą!
Jaki jest Twój absolutnie ulubiony projekt Charlotte Simone?
Nie ma rady, to musi być Popsicle! Przywodzi wiele wspomnień z Nowego Jorku, kiedy byłam jeszcze studentką i nawet nie podejrzewałam, co się wydarzy!
